NOWE DOŚWIADCZENIA I WIEDZA!!!
Mój pierwszy obóz wysokogórski w Albuquerque dobiega końca… Oprócz wielku kilometrów w nogach, solidnej dawki snu, dobrego jedzenia i automasażu to nowa wiedza i doświadczenie. Z racji moich ,,kosteczek’’(osteoporozy, a teraz już osteopenii) łapałam promyki słońca i wit.D….. Tu na wysokości trzeba jednak bardzo uważać na ,,plażing’’ i ,,łapanie promyków’’. To za sprawą promieniowania UV. Są to fale elektromagnetyczne, które stanowią 5% promieniowania słonecznego docierającego do Ziemi. Wyróżniamy: UVA (320-400 nm)- wnika najgłębiej do skóry właściwej, ma działanie destrukcyjne na włókna kolagenowe i elastyczne, fotostarzenie skóry, zmiany nowotworowe skóry, przenika przez chmury i szyby takie samo przez cały rok UVB (290-320 nm)- powoduje pigmentację, rumień i oparzenia słoneczne, zmiany nowotworowe naskórka UVC (200-290) Promieniowanie UV ma szkodliwy wpływ na tkanki.
Częsta ekspozycja skóry na działanie słońca oraz nadużywanie solarium skutkuje licznymi uszkodzeniami natury estetycznej, jak: przebarwienia, zmarszczki, utrata elastyczności. Może także dojść do znacznie groźniejszych dla zdrowia zmian typu nowotworowego.
Głównym nowotworem wywoływanym przez działanie promieniowanie ultrafioletowego jest czerniak złośliwy, jeden z najgroźniejszych nowotworów. unikać między 11 a 15 nasłonecznienia.
Reasumując, skóra eksponowana na działanie promieniowania UV charakteryzuje się: – suchością i szorstkością – postępującym obniżeniem elastyczności skóry, co skutkuje powstawaniem zmarszczek głębokich – występowaniem przebarwień i odbarwień – występowaniem głębokich bruzd na odsłoniętych częściach ciała poddawanych bardzo częstej ekspozycji na słońce – zanikiem i poszerzeniem drobnych naczyń krwionośnych -wystepowaniem zmian przednowotworowych.
Podczas pobytu w Albuquerque musiałam szczególnie zadbać o ochronę mojej skóry i oczu. Przenikalność promieniowania UV przez atmosferę zwiększa się o 4% co 300m. Niezbędne okazały się okulary, czapeczka no i odpowiednie preparaty kosmetyczne zawierające filtry przeciwsłoneczne (filtry mają zdolność odbijania bądź pochłaniania promieni, uniemożliwiając im wnikanie w skórę).
Tu wybawieniem okazały się dla mnie produkty Mary Kay. Już sam Cudowny Zestaw Time Wise ( a w szczególności Emulsja Przedłużajca Młodość oraz Serum na Dzień z SPF-30) ochronił moja skórę przed suchością,szorstkością,przebarwieniami czy zmarszczkami.
Na wysokości ok.1700m n.p.m. przyszło mi zmagać się z szybką utratą wody. Zresztą wystarczy przyjrzeć się przyrodzie w Albuquerque – wysuszone krzewy, mało zieleni…….
Moja skóra potrzebowała odpowiedniej ochrony. Emusja przedłuzajaca młodość, dzięki zawartości Wit. E (działanie przeciwrodnikowe) ograniczyła utratę wody, dzięki czemu moja skóra stała się bardziej elastyczna i wygładzona. Natomiast dzięki serum na dzień z filtrem SPF- 30 mogłam cieszyć się promykami słońca przy jednoczesnym zachowaniu jędrności, blasku i młodego wygladu. Szczególnie zawartość wyspecjalizowanych peptydów, alg morskich i przeciwutleniaczy pozwoliła na skuteczna regenerację, redukcję podrażnień, wzmocnienie i uszczelnienie naczyń krwionośnych. Tym samym, mimo codziennych wymagających treningów moja skóra zachowała odświeżony i energiczny stan…..
Cieszę się, że poznałam kosmetyki Mary Kay w momencie, kiedy zdałam sobie sprawę jak ważna jest ochrona i opieka naszej skóry. Szczególnie biegacze i osoby aktywne narażone są na niszczące działanie czynników zewnętrznych. Chętnie podzielę się z Wami moimi doświadczeniami związanymi ze znaczeniem codziennej pielęgnacji skóry na Waszą kondycję!!!! Niebawem spotkanie biegowo- kosmetyczne!!!!! Bądź czujna (czujny)……Niedługo START – rejestracja i zapisy!!!!!